Po wykonaniu prac naprawczych i odnowieniu elewacji dziś (16 lipca) wznowiono ruch kołowy na Moście 3 Maja. Autobusy komunikacji miejskiej wróciły na pierwotne trasy.
Likwidacja awarii polegała na podniesieniu poprzecznicy wschodniej do poziomu docelowego przy pomocy pras hydraulicznych, wykonaniu stabilnego podparcia poprzecznicy umożliwiającego zabranie pras i wykonaniu demontażu łożysk, naprawie konstrukcji i wykonaniu ciosów podłożyskowych. Wymianie poddano wszystkie łożyska na obiekcie. Zamontowane zostały nowe łożyska garnkowe o nośności 3000 kN. Przy okazji prac naprawczych odnowiono też elewację mostu, którą oczyszczono i pomalowano.
Miasto opracowało projekt zmienionej organizacji ruchu, która zakłada ograniczenie masy pojazdów mogących przejeżdżać przez most do 3,5 tony, czyli samochodów osobowych, z wyłączeniem autobusów. Trwają jego uzgodnienia.
Na pierwotne trasy wróciły już autobusy komunikacji miejskiej.
– Dziękuję wszystkim pracownikom Urzędu Miasta, w szczególności pracownikom Wydziału Inżynierii Miejskiej i Infrastruktury Drogowej oraz Wydziału Inwestycji, którzy zaangażowali się w działania mające na celu sprawne i skuteczne zlikwidowanie awarii mostu. Tak szybkie przywrócenie ruchu kołowego w przypadku uszkodzeń obiektów mostowych jest rzadkością. Warto ponadto podkreślić dobrą współpracę z Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego oraz Dyrektorem Zarządu Zlewni w Ciechanowie Wód Polskich – zaznaczyła Zastępca Prezydenta Ciechanowa Iwona Kowalczuk.
Awaria Mostu 3 Maja miała miejsce 6 maja. Zlecona w trybie natychmiastowym przez miasto ekspertyza dotycząca jego uszkodzenia wykazała, iż doszło do wymontowania przez osobę trzecią elementu łożyska z konstrukcji mostu. Po otrzymaniu ekspertyzy, opracowanej przez posiadającego specjalistyczną wiedzę z zakresu budowy, diagnostyki i naprawy konstrukcji mostów eksperta, miasto powiadomiło o jej wynikach policję. Prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie uszkodzenia mostu. Postanowienie prokuratury nie jest prawomocne. Jako że zawiadomienie miasta dotyczyło uszkodzenia mostu i uczynienia go niezdatnym do użytku, a nie kwestii przywłaszczenia jego elementu, zostało złożone zażalenie na postanowienie prokuratury.